Muzyczne forum ;)

piernik

Wlasnie tak patrze, ze jest wiele tematow poswieconych temu zespolowi, ale zadnego ogolnego Smile

Wiec stwierdzilam ze zaloze, nawet jak mialoby sie palic i walic... lol

Wiec co o nich myslicie?? Czy podobaja sie Wam ich piosenki/teledyski?? No czy poprostu lubicie ich Smile

A TERAZ ZAMIESZCZE INFORMACJE NA TEMAT BLINK 182
(inf. wziete z wikipedia.pl ... powiem szczerze, ze nawet tego nie czytalam, wiec nie wiem czy w 100 % jest prawdziwa, ale daje Wam Smile

)

Zespół został utworzony na przełomie lat 1991/1992 w San Diego przez Marka Hoppusa i Toma DeLonge. Tom wcześniej grał w zespole Big Oily Men, lecz zespół ten szybko się rozpadł i DeLonge szukał chętnych do grania wraz z nim w nowym zespole. W szkole średniej poznał Ann Hoppus, z którą to przez jakiś czas byli parą, a ona zapoznała go ze swoim bratem Markiem. Hoppus grał wcześniej w grupie The Attic Children, lecz i ona się rozpadła.
DeLonge i Hoppus od razu zaprzyjaźnili się i zaczęli wspólnie grać. Zaczynali w garażu Toma bez perkusisty, ale za to z wieloma świetnymi pomysłami na piosenki. Wkrótce dowiedzieli się, że w szkole jest niejaki Scott Raynor, który gra na perkusji. Natychmiast go zwerbowali do gry w zespole, i mimo że Raynor wcześniej słuchał metalu, szybko udało się chłopakom przekonać go do punk rocka.
Zespół nagrał swoje pierwsze demo pt. Flyswatter w 1993 roku. Zawierało ono kilka własnych kompozycji i garść coverów innych zespołów. Potem (1994) było kolejne demo zatytułowane Buddha, na którym znalazło się kilka nowych piosenek, aż w końcu w 1995 zespół nagrał swój pierwszy długogrający krążek Cheshire Cat dla wytwórni Cargo/Grilled Cheese records. Stopniowo zdobywał coraz większą popularność, koncertując z takimi sławami jak The Offspring czy Bad Religion. W 1997 roku zespół nagrał kolejną płytę - Dude Ranch. Album odniósł duży sukces i otrzymał status złotej płyty.
Zachęcony sukcesem Blink 182 postanowił odkurzyć stare nagrania, i tak oto w 1998 roku światło dzienne ujrzała reedycja dema Buddha, tym razem wydana już jako pełen album na płycie cd. W międzyczasie od zespołu z niewyjaśnionych do końca przyczyn odszedł perkusista Scott Raynor i zastąpił go młody, udzdolniony muzyk - Travis Barker, grający wcześniej w zespole The Aquabats. W roku 1999 grupa atakuje rynek muzyczny świetnym singlem All the Small Things, pochodzącym z najnowszej płyty pt. Enema of the State. Album rozchodzi się jak świeże bułeczki, zespół zostaje dostrzeżony w Europie, zdobywa nagrodę MTV Europe Awards w kategorii Best New Act. Od tego momentu kariera tria z Kalifornii toczy się w zawrotnym tempie.
Ogólnoświatowe trasy koncertowe, wywiady, zdjęcia, wystąpienia w TV, itp. W roku 2000 zostaje wydany album z wersjami koncertowymi utworów z poprzenich płyt grupy pt. The Mark, Tom and Travis Show. Płyta ukazuje się w limitowanej ilośći egzemplarzy i zawiera jeden nowy utwór. Rok 2001 okazuje się rokiem niezwykle twórczym w karierze muzyków: w czerwcu ukazuje się kolejny longplay Take Off Your Pants and Jacket, który błyskawicznie podbija rynek muzyczny na całym świecie takimi hitami jak The Rock Show czy First Date.
W tym czasie DeLonge zaczyna pisać muzykę zupełnie inną od dotychczasowej i nagrywa płytę z Barkerem, Anthonym Celestino i Davidem Kennedy jako Box Car Racer. Płyta stanowi mieszankę punk rocka z emo i hardcorem, grupa zdobywa wierne grono fanów. Na płycie gościnnie pojawiają się Tim Armstrong z Rancida i Jordan Pundnik z New Found Glory, a także Mark Hoppus w kawałku Elevator. W roku 2002 Travis Barker bierze udział w nagraniu płyty The Transplants wraz z Armstrongiem i Robem Astonem. Płyta okazuje się fenomenem, łącząc wiele gatunków muzycznych.
Wreszcie w roku 2003, po dwóch latach przerwy, zespół znów wraca do studia, tym razem już jako trio Blink 182, by nagrać swój szósty album zatytułowany po prostu Blink 182. Ostatni koncert zespół zagrał 16 grudnia 2004. Po prawie rocznej przerwie zespół zostaje rozwiązany z inicjatywy Toma DeLonge. 1 listopada 2005 wydaje ostatnią płytę zatytułowaną Greatest Hits.

Ja osoibiscie uwielbiam ten zespol... cenie ich za wszystko, za ich muzyke, za ich koncerty (ktore niestety widzialam jedynie na kompie, i nie ma szans zebym zobaczyla ich na zywo... Sad

)
Cenie ich za cala ta prace ;]
I sa smieszni ;]

Lenka

nam ich od bardo dawna... ale przynam szczere, ze bardziej zainteresowałam sie nimi dopiero jakiś czas temu. Ich muzyka bardzo mi sie podoba. koncertów zadnych nie widziałam... tylko urywki, ale wydaje mi sie, ze były świetne....
Teraz, kiedy bardziej zainteresowałam sie ich twórczością sie ropadli... szkoda... bardzo bym chciała jeszcze ich kiedys usłyszec... razem i pod tą samą nawą...

piernik

Eee.. czemu na poaczatku tak dziwnie pisalas ?? ? Razz

Tez bym chciala ;]

Pamietam jak w zeszlym roku przegralam Ci -ich plyte "Greatest hits" i zwlekalas jej przesluchac Razz

Ej, ale juz przesluchalas Very Happy

??
Tzw. wiem, ze masz te pisoenki na kompie, ale ja chce wiedziec czy tamta plyte przesluchalas ?? Razz

Ja poznalam ich jak zobaczylam film "aniolki charliego" kiedy iodrazu na dvd wyszlo... uslyszalam "All the small things" i chcialam ja miec !!!
Po kilku dniahc, nagle ja w domu uslyszalam, i sie okazalo ze tato sciagnal z neta <piractwo ^^ > i sciagnal kilka inny takich jak "What;s my age again" i "going away to college" bardzo ich polubilam, ale ze nie interesowalam sie muzyka, to te 3 pisoeki w zupelnosci mi starczyly... potem po dosc dlugim czasie, poszlam do new szkoly i poznalam taka dzieczyne ktora ich sluchala, pokazala mi piosenke "I wanna fu*k a dog in the ass" i sposciagalam ich piosenki i polubilam ich, co szybko sie z milosc zamienilo ;]
lol Very Happy

Ale pomyslec ze to wszystko przez tate ktory teraz lubi jedynie "All the small things" hahahahaah ^^

Lenka

bo mi z zjadało :/
ale juz wymienilam akumulatorki w bateri Very Happy

i zaraz zeedytuje tamtego posta Very Happy

a u mnie od czego sie zaczelo? hmm.. tez od All the small things... w TV zobaczylam po raz pierwszy... i mi sie nie spodobało ;P
a pozniej... no to pozniej kazdy o nich opisał... do tego piernik słuchała ich... to sie przekonałam Very Happy

piernik

Lenka

Travis z długimi włosami Shocked

piernik

Jak baba wyglada <lol182>
aa Very Happy

Nie widzialam tego zdjecia ani Mark'a ani Tom'a <lol182> Mark chyba nie lub sie czesac Razz

Tom elegancik Cool

lol ^^

Nie widzialam nigdy tego zdjecia Razz

Lenka

Mark wyszedł jak Edziu nozycoręki (eh... juz wiem czemu Eddie na Ciebie mowia Very Happy

)
Tom jakby dopiero ze studniowki zwial...
a Travis... jak wokalista AFI XP
i jak debil ;P
wybacz.
ale o wiele lepiej mu bez wlosow, w irokezie czy tez nawet w mini dredach ;P